Nie będę ukrywać - tego ciasta żadna z nas nie upiekła. :) Dostałyśmy w prezencie pół zamrożonego biszkopta i postanowiłyśmy przygotować(z nim w roli głównej) bardzo prosty deser. Wiedziałyśmy, że musi być to ciasto z truskawkami, chwilę zastanawiałyśmy się nad kremem, ale ostatecznie wybór padł na słodki i gęsty budyń. I oto nasze dzieło. Pycha!
Składniki
biszkopt (gdybyśmy zdecydowały się piec go same) zwykle z przepisu z bloga Domowe Wypieki:
Tortownicę smarujemy tłuszczem i wysypujemy bułką tartą. Oddzielamy białka od żółtek. Z białek ubijamy sztywną pianę, do której powoli dodajemy cukier. Do tak przygotowanej masy wrzucamy po jednym żółtku. W drugiej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i przesiewamy do masy białkowej. Delikatnie łączymy wszystkie składniki (można masę zmiksować na niskich obrotach lub użyć łyżki). Ciasto przekładamy do tortownicy o średnicy 26cm i pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez około 25 minut.
budyń
Na ostudzone ciasto wykładamy budyń. Dekorujemy dużą ilością świeżych truskawek i gotowe!
Smacznego!
Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz